Wirus Vircora- informacje

Zawarte tutaj informacje są wyrywkami z gazet, publikacji naukowych i ogólnymi faktami. Wraz z rozwojem choroby i poznawaniem jej przez graczy pojawiać się będą nowe fakty.

Gazeta \"Luck" napisał:

POZNALIŚMY SEKRET POWSTANIA WIRUSA!
Czy to przybliży nas do zakończenia tej walki?

Wirus Vircora powstał w wyniku wypadku w laboratorium w ośrodku badawczym na wschodniej wyspie o tej samej nazwie. Przez pomyłkę w obliczeniach naukowców maszyny niepoprawnie oszacowały reagowanie sztucznie wygenerowanej bakterii - nazwa kodowa: Vircora - na inne ciała komórkowe. Rezultatem była nieoczekiwana reakcja - sztuczna bakteria zaczęła działać pasożytniczo na inne ciała - nawet na swoje otoczenie. Pierwsza badaczka, która zdecydowała się na reakcję, potraktowała pasożytującą w laboratorium Vircorę temperaturą 100 stopni Celsjusza. Doprowadziło to do ulotnienia się bakterii, która zanim całkowicie rozpłynęła się w powietrzu i zniknęła, zdążyła zarazić wspomnianą badaczkę swoim kodem genetycznym. Transformacja była bezbolesna - wyglądało to jakby kolor jej skóry i włosów został prawie błyskawicznie pożarty przez niezauważalną siłę.
Osoba odpowiedzialna za ten wypadek - Elizabeth Harthorn stała się swoistą matroną dla Blanków. To przez kontakt z nią doszło do zarażenia innych naukowców, a co za tym idzie, ich rodzin, ich znajomych itp.
Po uświadomieniu sobie, do czego doprowadziła, Harthorn oszalała. Jej umysł jest teraz skupiony na przemyśleniach oraz obwinianiu jej, że gdyby zareagowała inaczej bądź spokojniej, wcale nie doszłoby do tej epidemii. Jej współpracownicy pozostawili ją w samotności w laboratorium, w którym doszło do zarażenia, jednak wciąż monitorują jej stan. Harthorn nie dopuszcza do siebie absolutnie nikogo, na obcych reaguje mieszanką furii i paniki.
W oczach społeczeństwa Silvercoast opinie na temat Elizabeth Harthorn są podzielone. Jedni uważają ją za niekompetentną i nieostrożną osobę. Według innych jest po prostu pechową Pacjentką Zero która chciała zapobiec szerszemu rozprzestrzenieniu się wirusa.

Wielka encyklopedia chorób napisał:

Wirus Vircora
(opis)
Pomimo wyeliminowania przez Elizabeth Harthorn podstawowych genów wirusa, zdążył się on przenieść na nosiciela, by uniknąć całkowitej destrukcji. Harthorn - Pacjentka Zero - stała się żywym katalizatorem Vircory. Własnoręcznie poddała się izolacji od reszty Silvercoast w laboratorium, w sali w której to wszystko się rozpoczęło.
W pierwszym stadium wirus wydaje się być nieszkodliwy dla nosiciela. Jedynym możliwym do zaobserwowania efektem ubocznym jest zmiana koloru skóry i owłosienia, odpowiednio na śnieżnobiały i kruczoczarny.

Retrospekcja gracza Xinos Xantion napisał:

-Ej, on go dotknął...
-No właśnie!
-Ale się nie zmienił...
-Co się dzieje?!
-Ten facet powiedział, że kelner nie żyje.
-Może z martwych się nie przenosi...?

Xinos nie przemienił się w blanka po kontakcie fizycznym z jego (blanka) martwym ciałem